Reklama

Rozmowa o patriotyzmie, miejscu na ziemi i o byciu wyjątkowym – Miłosz Polak cz. III

Przedstawiam Państwu ostatnią część wywiadu przeprowadzonego w zwykłym, hotelowym pokoju, w czasie szkolenia ABC Dziennikarstwa Lokalnego w Warszawie. Miłosz Polak, to młody człowiek, który mnie bardzo zainspirował. Budzi zainteresowanie zarówno swoimi osiągnięciami na kanale YouTube, licznymi pasjami, umiłowaniem historii, podróży i wnikliwym oraz dojrzałym spojrzeniem na otaczającą go rzeczywistość. Na koniec, mój rozmówca, odpowiedział mi na kilka trudnych pytań, które każdy powinien sobie zadać i poszukać własnych odpowiedzi.

Jesteś młodym człowiekiem, czy czujesz się patriotą, a jeżeli tak, to co dla ciebie oznacza patriotyzm?

- Mogę powiedzieć, że czuję się patriotą. Rozumiem to tak, że chciałbym, żeby Polska była bogata i licząca się na arenie Europy, a nawet świata. Chodzi mi o coś podobnego do obecnej pozycji Niemiec.

Czyli masz dobre marzenia o Polsce? Co takiego inspiruje cię u naszych sąsiadów, których przed chwilą wymieniłeś?

- Niemcy nie muszą być silne militarnie, one są po prostu bogate. Chciałbym, żeby Polska też była taka silna i bogata, żeby liczyła się na arenie międzynarodowej. Powinniśmy współpracować z Unią Europejską, dążyć do zachodu. Pragnę aby Polacy byli patriotami. Polska, to po prostu Polska, nasz kraj, nasze miejsce na ziemi. Dobrze się tu czuję.

Pracuję z dziećmi i młodzieżą. Kiedyś odrabiając z nimi lekcje, omawiałam lekturę „Kamienie na szaniec”. Zapytałam kilku chłopców: "Gdyby wybuchła wojna, czy stanęliby do walki o swój kraj, podobnie jak harcerze w czasie II wojny?" Ktoś zadał mi wtedy pytanie: „A po co?”, a ty, podjąłbyś takie wyzwanie?

- Nie wiem co bym zrobił w momencie, w którym wybuchłaby wojna. Nie mogę ręczyć za siebie. Gdybym teraz powiedział, że stanę do walki, a potem okazałoby się, że nagle naprawdę wybuchnie wojna, a ja po prostu spietram i ucieknę? Nie chcę wyjść na kłamcę. Na dzień dzisiejszy nie wiem, bo nikt tego nie wie. Nie możemy przewidzieć jak naprawdę zachowalibyśmy się w tak ekstremalnych sytuacjach… Na pewno nie chciałbym być na pierwszej linii frontu. Mógłbym na przykład pomagać, dowozić jakieś paczki, robić umocnienia, ale na pewno nie chciałbym być na pierwszej linii frontu.

Tak, to są trudne sprawy. Zwłaszcza, że w razie wojny nie miałbyś zbyt wiele do powiedzenia, bo jesteś w wieku poborowym.

- Tak, ale mimo wszystko, jak już się stanie, to jakość tej Polski trzeba bronić. Tylko ponownie wracamy do pytania, co bym zrobił w czasie wojny jako osoba? Nie wiem i myślę, że każdy z nas, nawet jak myśli, że wie, to nie wie.

To prawda, twoje podejście wydaje się być rozsądnym. Zadam ci kolejne, trudne pytanie. Czy znalazłeś już swoje miejsce na ziemi? A jeżeli nie, to jakie by ono było? Czym ono dla ciebie jest? Jak sobie je wyobrażasz?

- Miejsce, w którym teraz jestem, to na pewno nie jest moje miejsce docelowe. Dopiero się rozkręcam i chciałbym iść w górę. Na razie jestem na takim etapie, że troszeczkę buduję to swoje CV. Moja ścieżka kariery może się całkowicie zmienić. Jedno jest pewne, że chciałbym zawsze, gdzieś tam na boku prowadzić ten kanał PolishTortoise. Widzę, że to jeszcze będzie długo kontynuowane, przynajmniej taką mam nadzieję. Chciałbym rozwijać się, pójść wyżej.

Co dla ciebie oznacza, że mógłbyś poczuć się dobrze, że czujesz się jak w domu?

- Jeszcze nie czuję się spełniony. Myślę, że takie uczucie dałaby mi niezależność. Czyli, że jestem na swoim i nie pracuję dla kogoś. Na przykład, gdybym miał kanał i był w stanie z tego wyżyć. Dopuszczam możliwość, że to się nie uda, a jednak mam nadzieję, że może się uda…

Co najbardziej pozbawiłoby cię poczucia komfortu?

- To, że na przykład mamy coś takiego jak AI i może kiedyś tą karierę, którą teraz sobie buduję latami, to AI zabierze i co wtedy? To nie jest tak, że mi ktoś wtedy pomoże w sumie, nie? Nie ma takich gwarancji.

Tak. Dziś okazuje się, że mądre korzystanie z Internetu jest bardzo przydatne, ale może być też zagrożeniem. Mając tyle odsłon na swoim kanale, tylu subskrybentów, czy czujesz się nadzwyczajnym, czy jednak zwyczajnym człowiekiem?

- Mam nadzieję, że nie będzie to źle zrozumiane. Chciałbym się czuć nadzwyczajny, ale nie wiem z czego to wynika… Czy to jest dobra cecha, że chciałbym być nadzwyczajnym? Przecież mam ponad trzysta tysięcy subskrypcji, z drugiej strony, unikam pokazywania twarzy, bo taką przyjąłem formułę. To są animacje i niech tak pozostanie. Trzeba chcieć coś osiągnąć, rozwijać się i mimo wszystko dobrze jest być również zwykłym człowiekiem.

Myślisz, że poczucie bycia nadzwyczajnym mogłoby być postrzegane jako pyszne?

- No właśnie tak. Z drugiej strony, chciałbym się wyróżniać, nie być takim, „normikiem”, czyli zwykłą osobą. Boję się, że to może być źle odebrane, bo ktoś może pomyśleć, że masz zawyżone ego. Mam nadzieję, że rzeczywiście uda mi się jednocześnie być wysoko w tym, co osiągnę, ale też zachować życiową normalność, skłonność do niezbędnej autokrytyki. Wielu ludzi się wybija, a potem ma „wielkie ego”, po prostu nie ogarniają, myślą, że są bogami. Nie chciałbym taki być.

Z tego co zaobserwowałam, w czasie naszego szkolenia i tej rozmowy, moim zdaniem, masz ten odpowiedni dystans do samego siebie i tego, co już osiągnąłeś. Potrafisz pokusić się o autorefleksję, co jest bardzo cenne. Myślę, że niezwyczajność wyraża się też w tym, że znasz swoją wartość w zdrowy sposób. Tworzysz swoją markę. Jesteś inspiracją dla wielu ludzi, skoro masz tylu subskrybentów. Życzę tobie, żebyś utrzymał dobrą markę, autorefleksję, która sprawi, że nigdy w tą pychę nie wpadniesz. Twoja nadzwyczajność po prostu stanowi o twojej wyjątkowości. Dziękuję za rozmowę (ABP) .

Zdjęcia pochodzą z archiwum prywatnego Miłosza Polaka, przedstawiają przede wszystkim jego podróże, które opisywał na swoim vlogu, zdjęcia pochodzą z Polski (Warszawa, Gdańsk), Turcji, Anglii, Austrii, Estonii, Egiptu i innych stron świata.

Zachęcem do lektury całej rozmowy z Miłoszem Polakiem

Miłosz Polak — młody głos lokalnych mediów – rozmowa cz. I - wiadomości Mrągowo

Marka w Internecie – rozmowa z Miłoszem Polakiem - część II - wiadomości Mrągowo

Aplikacja info.mragowo.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo info.mragowo.pl




Reklama
Wróć do