
Fragment wywiadu udzielonego przez Ewę Gnozę podczas „Spotkania z bohaterami miasta szytego na miarę” 27 sierpień 2021 rok.
AGNIESZKA PACEK: Ewa Gnoza: Dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury, działaczka, tancerka, trener, osoba, która jest dla innych w Mrągowie, ma na swoim koncie wiele akcji charytatywnych, dla osób z niepełnosprawnością, dla ubogich i dla naszego Domu dla Dzieci... Jeden z naszych wywiadów był zatytułowany: „Znalazłam swoje miejsce na ziemi (mowa o Mrągowie)”, wiemy, że MDK boryka się z wieloma trudnościami, Ewo czy nadal tak uważasz?
— EWA GNOZA: Tak, Mrągowo nadal jest moim miejscem na ziemi i zawsze nim będzie… ale są trudności i … te trudności (przeciwności) nas motywują. Nagle gdzieś, tam biorą się te siły. Chce się dalej, bo ma się dla kogo, tak? Przedstawiłaś mnie jako dyrektora MDK. Ja bym chciała powiedzieć takie ważne, moje przesłanie, że DYREKTOREM SIĘ BYWA, A JEST SIĘ PRZEDE WSZSYTKIM CZŁOWIEKIEM, a nauczycielem się po prostu jest. JESTEM NAUCZYCIELEM MDK.
A.P.: Ty jak zawsze jesteś skromna. Powiedz nam czym naprawdę jest Młodzieżowy Dom Kultury?
— E.G.: Być może nie wszyscy Państwo wiedzą dokładnie, może nie wszyscy znają nas, część z osób może nawet nie wie gdzie mieści się MDK – bo od kilkunastu lat nie mamy swojego stałego miejsca. Wcześniej mieściliśmy się na ulicy Jeziornej, potem zmienialiśmy swoje miejsca i ciągle jesteśmy gdzieś tam gośćmi i … jakoś sobie radzimy. MDK – myślę, że dla mnie, dla naszych wychowanków i rodziców, przyjaciół, którzy wspierają nasze działania jest po prostu DOMEM. Chcemy go stworzyć nawet nie mając własnego miejsca. Miejsce tworzą ludzie. Nieważne gdzie jesteśmy, ale ważne kto jest. {…} w jednym z wierszy Agnieszko napisałaś, że w pewnym momencie ludzie nakręcają nam zegar …
„Kiedyś ktoś nakręci zegar,
Praca zacznie się gotować
I w swym wywarze zatopi
Tę wolność, jaką nam darowano.” (ABP)
Ten mój zegar, nakręcają mi moi mali, a właściwie to wielcy bohaterowie, z którymi współpracuję, czyli tancerze i niepełnosprawne osoby i wtedy zaczyna gotować się praca i my zatapiamy w tym wywarze swoją wolność i serce… Żeby tak jakoś to spuentować - myśląc o MDK - jest to zatapianie swojego czasu, pracy, wolności i tego serducha – w pozytywnym znaczeniu tego słowa, bo robimy poprostu to, co kochamy. Dlatego jesteśmy dlatego trwamy, bo to jest poprostu to, co kochamy :)”
A.P.: To jest niesamowite, że osoby takie jak Ty oddają swój czas, którego nikt im nie zwróci i są dla innych.”
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie