
Do współpracy w "Głosie Młodych" zaprosiłam młodą dziewczynę, która dopiero wchodzi w dorosłe życie. Wcześniej już trochę pisała, cechuje się niezwykłą wrażliwością. U nas będą pojawiać się jej refleksje pod pseudonimem ~Megy, zapraszam do lektury i spojrzenia na świat, jej okiem. Agnieszka Beata Pacek
#Megy
Pracuję z dziećmi na półkoloniach. Generalnie fajna sprawa, dzieci są pozytywne i mają dużo fajnych pomysłów. Dzisiaj jednak dostałam pytanie, od dziewczynki, która już na samym początku zwróciła moją uwagę. Mała, chudziutka sześciolatka, która do końca jeszcze nie rozumie świata. W tym przerażeniu i strachu, tak bardzo przypominała mnie jak byłam mała. Zapytała mnie:
— Czy miała pani kiedyś miłość swojego życia?
Odpowiedziałam jej:
— Tak. Myślę, że każdy w życiu ma jakąś miłość.
Ona spojrzała na mnie i powiedziała:
— ...hmm, bo pani pewnie chodzi o jakiegoś faceta. W nich nie warto trzymać swojej miłości.
Zapytałam więc:
— A czy ty masz swoją miłość?
Usłyszałam wtedy słowa:
— Tak, proszę pani. Kiedyś kochałam bardzo moją mamę. Całą miłość jej dałam. Ale ona odeszła i powiedziała, że wcale nie jestem złym człowiekiem... Zostawiła mnie i mojego braciszka. Może ja tak naprawdę jestem złym człowiekiem, dlatego odeszła... Jakby pani była starsza, mogłaby być pani moją mamą, wtedy na pewno nie byłabym zła.
Miałam łzy w oczach. Nie powiedziałam nic więcej. Ona też nie. Po prostu musiałam to zapisać. ~Megy
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie