Reklama

Samotność w pętli świadomości społecznej [FELIETON]

Pisało się o niej na wielu kartach ksiąg, jakby była kołem zamachowym naszych czasów. Dla jednych samotność jest poczuciem pustki, dla innych brakiem sensu życia. Czy to defekt naszych czasów i współczesnego człowieka czy raczej jest to konsekwencja szaleńczego pędu ku byciu lepszym od innych?

Te pytania może są banalne, podobnie jak odpowiedzi na nie, aczkolwiek zadanie ich uważam za bardzo na miejscu ze względu na nasze zdrowie psychiczne i podstawy kręgosłupa moralnego, tak powszechnie dziś ośmieszonego. Czy słusznie ośmieszonego?

Czujemy się zagubieni, ale dotyczy to jedynie tych, którym pozostały jeszcze resztki sumienia i zasad moralnych. Reszta bowiem podąża jak te baranki na rzeź, z przekonaniem wyznawców czegokolwiek. Czy jesteśmy zdolni powstrzymać podążających w kierunku niekontrolowanego wybuchu przemocy w kierunku świadomości społecznej?

Kiedy spojrzymy z różnych perspektyw na samotność w pętli świadomości społecznej, może okazać się ona całkowicie odmienną rzeczywistością. Kiedy mija się w biegu na drodze leżącego i bez wyrzutów sumienia pędzi się dalej do własnych spraw. Codzienność. Czy rzeczywiście? Biegniemy więc na oślep. Dokąd? Czy kogoś to obchodzi? Ma się kręcić i się kręci. Zastanowienie, zapobiegliwość czy rozsądek to zbędny balast na drodze samorealizacji. Znaczenie tych słów straciło wszelki sens poza użytecznym do celu, który uświęca środki.

Jakże często żona nie ma pojęcia o dręczących myślach męża w związku z jego np. pracą zawodową, zawsze był przecież ucieleśnieniem spokoju i pewnym siebie! Mąż z kolei nigdy się nie zapuścił w tę głębię zniechęcenia przygniatającego żonę, której domowe czynności nigdy nie były uznane ani pochwalone. A często poza obowiązkami domowymi jest także praca. I często żona nie może być zmęczona...

Samotność to indywidualny stan emocjonalny, który charakteryzuje się odczuwaniem społecznej separacji i odcięcia od innych ludzi. Samotni możemy się czuć przy wyobrażeniu rzeczywistości, tak innej od tego co pęd cywilizacyjny przedstawia nam na co dzień. Nie potrzeba jednak wielkiego wysiłku, żeby znaleźć przykłady z praktyki życia codziennego, które wskażą, że samotni nie zawsze dobrze radzą sobie z różnorodnością. Wewnątrz własnego przekonania i słuszności swojego myślenia o byciu tzw. rysunkiem postaci naszej osobowości w komiksie świata, który dorysowuje do niego tekst. SAMOTNOŚĆ to raczej własny tekst, do własnego wizerunku z podkreślonym kręgosłupem moralnym w komiksie życia.

Patrycja Martuś

Aplikacja info.mragowo.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo info.mragowo.pl




Reklama
Wróć do