
Zwierzęta, w tym psy, potrafią poprawić nam nastrój. W naszym organizmie, podczas kontaktu z nimi, wytwarzają się endorfiny (hormon szczęścia). Im więcej tego hormonu, tym niższy nasz poziom stresu.
Psy to świetni terapeuci. Odczuwają ludzkie nastoje, gdy ty jesteś szczęśliwy, twój pies też. A gdy odczuwasz smutek, pupil odczuwa go z tobą. Czyż to nie powód, by mówić o psie: najlepszy przyjaciel człowieka? Od nas zależy, jaką będziemy mieli więź z psiakiem.
Zdaniem wielu hodowców i ekspertów uważa, że tresura psa powinna się zacząć od szóstego do maksymalnie dwunastego miesiąca życia zwierzęcia. Ja uważam, że powinno się zacząć wcześniej. Im szybciej, tym lepiej i zaczęłam od trzeciego miesiąca życia szczeniaka.
W naszym domu pierwszym psiakiem była Sonia, biszkoptowy labrador. Ciepła, wrażliwa i opiekuńcza. Była z nami 15 lat. Potem pojawiła się Perełka. To ciepła i bardzo rodzinna sunia. Wniosła swoją energią wiele radości do naszego domu po odejściu Soni. Każdy psiak jest inny, jak i my, różnią się i mają inne potrzeby. Perełka to niewyczerpane pokłady energii i wulkan szczęścia na czterech łapach. Trafiła do nas, jak miała miesiąc i uczyła się bardzo szybko.
Szkolenie, tresura może dawać radość i satysfakcję. Pomaga również pielęgnować naszą relację i siłę więzi ze zwierzęciem. Skutecznie wyszkolone psy mają łatwiejsze i mniej stresujące życie, a i właściciel nie jest sfrustrowany. Ukształtowane po treningu psy mniej narażone są na zagubienie. Pierwsze podstawowe komendy, które pies powinien opanować to: chodź, siad, zostań, nie, leżeć i nie wolno. Jest kilka metod szkolenia psa. Pies wybiera zazwyczaj lidera w domu, przywódcę i to tej osobie jest, najbardziej uległy, co warto wykorzysta podczas treningu.
Kliker (dostępny w sklepach zoologicznych) to małe, plastikowe pudełko mieszczące się w dłoni. Naciskając na jeden koniec swoim kciukiem wydobywasz z niego wyraźne, podwójne kliknięcie:
Przykład pracy ze smakołykiem i klikerem. Siad to pierwsze ćwiczenie, którego powinieneś spróbować:
Po kilku próbach twój pies będzie wiedział jak zapracować na swoje kliknięcie i smakołyk i jego reakcja siadania stanie się szybsza. By przyśpieszyć ten proces i w pełni zrozumiał czego od niego wymagasz, powiedz „siad” gdy pies siada, aby skojarzył słowo z czynnością. Wraz z postępem szkolenia będziesz mógł prosić go o to, aby usiadł, zamiast kusić go do przyjęcia takiej pozycji za pomocą smakołyku. Proste, ale skuteczne metody, które ćwiczone, często 5 x dziennie po 5 minut. W końcu to szczeniak i nie skupi uwagi na długo.
Metody są różne, ale uważam, że najskuteczniej działa na psa nagroda. Reagujemy na dobre zachowanie psa i nagradzamy. Złego zachowanie nie eskalujemy, by nie weszło psu w nawyk. Są momenty takie, że jednak musimy stanowczo zareagować. Wtedy uczymy komendy „NIE” lub „NIE WOLNO” i odsyłamy pupila na posłanie. Wtedy nie reagujemy na psa i na jego zaczepki, sukcesywnie odsyłamy go na swoje miejsce, przez jakiś czas, by psiak wiedział, że nie jesteśmy zadowoleni z jego zachowania. Zdarza się, że przy niektórych rasach stosują obroże prądowe, czego nie pochwalam i jak dla mnie jest to barbarzyństwo. Dopuszczalne obroże to dławiki czy kolczatki, ale dostosowane do obwodu szyi. Wizyta u weterynarza jest wskazana, by dobrać odpowiednią obrożę dla pupila. Bicie psa jest karalne, tak dla przypomnienia!
Podsumowując: ile pracy wykonamy w młodym wieku psa, tym lepiej zaowocuje w dorosłym wieku zwierzaka. Od nas zależy ukształtowanie i zachowanie psa. To są nieoszlifowane diamenty. Obróbka, tresura pozwala nam wydobyć piękno i posłuszeństwo psiaka. Jednak najcenniejsze w szkoleniu jest to, że komunikujemy się i lepiej poznajemy zarówno wiernego kompana, ale jak pies poznaje nas i nasze oczekiwanie wobec niego. Oszczędzamy tym samym stresu nam, ale i naszym podopiecznym. Pamiętajmy, psy to przyjaciele, traktujmy je tak, jak byśmy sami chcieli być traktowani.
Patrycja Martuś
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie