Nikt nas tego nie nauczył

Do napisania tego artykułu zainspirowały mnie rozmowy z moimi przyjaciółmi, wiele razy w naszych dyskusjach przewijał się temat samooceny wśród naszych rówieśników. Z każdą wypowiedzią na temat poczucia własnej wartości i akceptacji siebie, czułam potrzebę, aby nie tylko nasze wąskie grono poruszało ten temat w na naszych spotkaniach. Chciałabym, żeby ten artykuł pomógł zrozumieć wielu młodym osobom, że nie są w tym sami i każdy z nas miewa problemy z samooceną.

Depresja, ataki paniki czy nerwica natręctw wśród nastolatków to coraz częściej poruszane tematy. Mówi się o nich w mediach, pisze w gazetach. Przeprowadza się wywiady ze specjalistami. Jednak bardzo rzadko w przypadku nastolatków porusza się temat samej wartości człowieka i samooceny, a to właśnie w oparciu o nie młodzi budują swoją pewność siebie i relacje z innymi osobami. 

Ludzie uważają, że szacunek oraz miłość wobec samych siebie są rzeczą zupełnie oczywistą, lecz to nie prawda. Pomimo tego, że nam młodym często wspomina się o szacunku do innych, to rzadko mówi się o tym, żeby przede wszystkim szanować samego siebie. Pytanie ,,Czy jesteś wystarczający?" może zdawać się absurdalne, ale to właśnie po jego usłyszeniu , niejedna osoba milknie, a nawet uroni łzę.  Bardzo trudno jest kochać i doceniać samego siebie, gdy nikt cię tego nie nauczył. 

Kiedy jest się nastolatkiem, własną wartość mierzy się na różne sposoby. Od dobrych ocen po osiągnięcia i wygrane konkursy lub olimpiady. Najgorsze jest to, że nikt nie uświadamia nam, że wartości człowieka nie da się zmierzyć. Nieważne, ile osiągniesz, czy jak dużo będziesz mieć znajomych, żadna z tych rzeczy nie definiuje twojej wartości.

Każdy ma prawo czuć się dobrze z samym sobą. Wiedzieć, że jest wystarczający mimo błędów, które popełnia, wad i kompleksów, z którymi się zmaga, bo kochanie siebie i dbanie o własne szczęście nigdy nie było egoizmem i nigdy nim nie będzie, niezależnie, ile opinii usłyszysz. Zdanie drugiego człowieka nie powoduje, że to, co o tobie sądzi, jest prawdą. Szczególnie kiedy jest się młodym, łatwo jest dać się wciągnąć w wir plotek i złośliwych  komentarzy. Ludzie mówią, oceniają i przyznają sobie prawo do sądzenia, jakim człowiekiem jesteś. Młodej osobie trudno jest poradzić sobie z natłokiem kłamstw oraz oceną społeczeństwa. W pewnym momencie nastolatek zaczyna patrzeć na siebie przez pryzmat ludzi, którzy go ocenili, co niesie za sobą fatalne skutki. 

Dlatego nauka o szanowaniu i kochaniu samego siebie jest tak ważna, bo tylko kochając siebie i dbając o własne szczęście, będziemy mogli żyć pełnią życia. Człowiek spełniający oczekiwania innych, nigdy jej nie zazna.

Mam nadzieję, że mój artykuł zainspiruje zarówno młodych jak i dorosłych, aby przestać traktować samoocenę jako temat tabu, że młodzież zacznie mówić głośno o swoich problemach i kompleksach i zostaną wysłuchani przez dorosłych.

Nicola Szabelska