
Na niebezpieczne znalezisko prawdopodobnie z okresu II wojny natknął się mężczyzna, który wyszedł na spacer z psem.
40-letni mieszkaniec Mrągowa wyszedł z psem na spacer. Podczas spaceru natknął się na nietypowy przedmiot przypominający niewybuch.
— O znalezisku poinformował oficera dyżurnego mrągowskiej komendy, który to we wskazane miejsce skierował funkcjonariuszy referatu patrolowo-interwencyjnego, a następnie policjantów z Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego — mówi mł.asp. Paulina Karo z mrągowskiej komendy.
Ustalono, że jest to pocisk moździerzowy. Funkcjonariusze zabezpieczyli znalezisko do czasu przyjazdu patrolu saperskiego, który w bezpieczny sposób podjął niewybuch, a następnie przewiózł na poligon, gdzie miał zostać zneutralizowany.
— Przypominamy, że materiał wybuchowy stosowany w technice wojskowej, w praktyce jest całkowicie odporny na działanie wszelkiego rodzaju warunki atmosferyczne i niezależnie od daty produkcji zachowuje swe właściwości wybuchowe — dodaje rzeczniczka lokalnej policji.
źródło: KPP
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie