
Mrągowscy policjanci przyjęli zgłoszenie od 44-letniej kobiety, której oszuści ukradli z konta bankowego ponad 64 tys złotych. Oszuści podczas rozmowy telefonicznej wzbudzili jej zaufanie, a następnie z rachunku bankowego wykonali... przelewy.
Oszuści nie śpią. Ich kreatywność się nie kończy, a sposoby na manewrowanie rozmową są na bardzo wysokim poziomie. Przekonała się o tym 44-letnia mieszkanka Mrągowa, która w obawie, że ktoś chce wziąć pożyczkę na jej dane (SIC!) wykonywała polecenia oszustów podających się za pracownika firmy pożyczkowej i pracownika banku.
Rozmowa miała miejsce w czwartek (30.03).
— Na numer pokrzywdzonej zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika firmy udzielającej pożyczki. Mężczyzna powiedział jej, że na jej dane został złożony wniosek o pożyczkę. Kobieta zaprzeczyła, że składała taki wniosek, wobec czego rozmówca poinformował ją, że za chwilę skontaktuje się z nią pracownik banku, w którym ma założony rachunek bankowy — mówi mł.asp. Paulina Karo z mrągowskiej policji.
Tak też było – po chwili zadzwonił kolejny mężczyzna podający się za przedstawiciela jej banku. Obaj rozmówcy byli bardzo wiarygodni, dlatego kobieta wykonywała polecenia, które jej wydawali pod pozorem ochrony jej oszczędności. Po pewnym czasie 44-latka zorientowała się, że coś jest nie tak i przerwała rozmowę. Okazało się jednak, że oszuści zdążyli ukraść z konta ponad 64 tys złotych.
— Kolejny raz apelujemy o ograniczenie zaufania i szczególną ostrożność podczas rozmów telefonicznych z osobami, które podają się za pracownika banku, policjanta czy inną osobę i informują nas o próbie oszustwa na naszym koncie bankowym. Pamiętajmy, że gdy pracownik banku prosi nas o podanie przez telefon danych uwierzytelniających do bankowości elektronicznej, czy danych kart płatniczy oraz namawia do instalacji w telefonie dodatkowych aplikacji, to mamy do czynienia z oszustem. W żadnym wypadku nie należy podawać kodów weryfikujących, loginów ani haseł. Prawdziwy pracownik banku nigdy nie poprosi o podanie danych dostępowych do konta przez telefon — apeluje rzeczniczka mrągowskiej policji.
źródło: KPP w Mrągowie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie