
Piłkarze MKS Mrągowia robią sobie zimową przerwę. Do treningów wrócą dopiero w styczniu. Po zakończeniu jesiennej rudny żółto-czarni zagrali jeszcze sparing, w którym rozprawili się z Wilczkiem Wilkowo.
Czwartoligowcy zakończyli rundę na siódmym miejscu z dziesięcioma punktami straty do lidera (GKS Wikielec) i "zaledwie" czterema do drugiego w tabeli Jezioraka. W meczu kończącym pierwszą część ligowych zmagań mrągowska drużyna zremisowała u siebie z niedawnym trzecioligowcem – Zniczem Biała Piska 2:2.
W czwartek piłkarze Mariusza Niedziółki wybiegli na boisko po raz ostatni w tym roku. Zmierzyli się z grającym w klasie okręgowej Wilczkiem Wilkowo. Mecz zakończył się wysokim zwycięstwem mrągowian 14:0 (4:0), a bramkarza rywali pokonywali: Mateusz Skonieczka, Piotr Wypniewski, Kacper Skok (po trzy gole), Eryk Kosek (dwa gole), Wojciech Żęgota, Piotr Błędowski i Mateusz Barszczewski.
Na boisku pojawiło się dwóch juniorów młodszych, systematycznie zapraszanych na treningi pierwszej drużyny – Witold Łuński (rocznik 2006) i Kacper Roch (2007).
Powrót do treningów zaplanowano na 9 stycznia. Podopieczni trenera Niedziółki do rundy wiosennej będą przygotowywali się na własnych obiektach – na boisku i w hali. W ramach przygotowań do rundy wiosennej żółto-czarni rozegrają sześć sparingów, głównie z rywalami, z którymi w tym sezonie rywalizują w forBET IV lidze.
21 stycznia, 12:30 – Pisa Barczewo
28 stycznia, 12:30 – Mamry Giżycko
4 lutego, 12:30 – Tęcza Biskupiec
11 lutego, 12:30 – Polonia Lidzbark Warmiński
18 lutego, 12:30 – Znicz Biała Piska
25 lutego, 12:30 – Vęgoria Węgorzewo
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie