
Zadziwiające jest, jak pewne sprawy, wydają się nam być oczywiste. Myślałam, że Katarzynę Groniec znają niemal wszyscy. Któż nie pamięta musicalu „Metro” i jego pierwszej odtwórczyni głównej roli Anki? Myliłam się. W rozmowach z moimi młodszymi koleżankami okazało się, że nie każdy o tym wie. Jednak, gdy przyjechałam na koncert Katarzyny Groniec do Reszla, w zamkowej sali zebrało się wielu fanów artystki. Przybyło też zacne grono mieszkańców z Mrągowa i jego okolic. Co mnie ucieszyło…
Wokalistka i aktorka od lat króluje na scenie, w której ważna jest muzyka, słowo i interpretacja. Z obsadą „Metra” występowała na Broadwayu. Współpracowała z Teatrem „Buffo”, „Ateneum”, „Roma”. Piosenkarka grała w musicalach, śpiewała w recitalach, występowała na koncertach u boku wielu znanych jej kolegów i koleżanek po fachu. Zagrała również w kilku filmach. Była nagradzana, doceniana od lat 80 – tych. Wielokrotnie nominowana do nagrody Fryderyka, w 2024 roku otrzymała go wreszcie z płytę „Konstelacje”. To był jej jedenasty, autorski album studyjny. Napisała też książkę „Kundle”, która również była nominowana do kilku literackich nagród i otrzymała nagrodę specjalną od kapituły Gombrowicza.
Jednak, kto wsłuchał się w piosenki w wykonaniu Katarzyny Groniec, nie myśli o jej nagrodach. Od lat wokalistka przyciąga swoim nietuzinkowym głosem i interpretacją znanych utworów oraz przesłaniem jej autorskich tekstów. Koncert w Reszlu, artystka otworzyła piosenką autorstwa Agnieszki Osieckiej i Krzysztofa Komedy „Ja nie chcę spać”. Ten utwór był znany już z wielu wybitnych wykonań. Między innymi, kobieco i uwodząco zaśpiewała go Kalina Jędrusik, całkiem odymienie wykonała go: Krystyna Prońko oraz Dorota Miśkiewicz. W reszelskim zamku, gdy zabrzmiały pierwsze słowa tej piosenki, od razu wzbudziły się pytania dotyczące egzystencji człowieka, jego niechęci do odejścia z tego świata i pragnień, marzeń oraz spraw, które chciałoby się jeszcze zrealizować. Artystka wykonała tę piosenkę tak, jakby nigdy wcześniej jej nikt nie śpiewał. Inne interpretacje tego utworu (równie wybitne) na ten moment odeszły w cień.
Katarzyna Groniec niemal wciąga słuchacza w opowiadane muzyką i słowem historie, zmusza go do refleksji lub pochylenia się nad jakąś ważną ideą, nad niepowszednią myślą. Jest niczym bard stojący na straży rzeczy ważnych i istotnych. Artystka dozuje emocje wzbudzane pośród swoich słuchaczy i w odpowiednich momentach bawi ich i rozmiesza - dla równowagi. Jej interpretacja jest wzmocniona grą aktorską. Chodź przez cały koncert artystka siedzi na krześle, to jednak posługuje się wieloma środkami wyrazu artystycznego. Żongluje gestami, modulacją głosu, westchnieniami i doskonale operuje ciszą w odpowiednich momentach. Każdy krzyk i szept jest właściwy i odpowiedni. Niczego nie ma tu w nadmiarze. To świadczy o jej doświadczeniu scenicznym i bardzo dobrym warsztacie.
Nosowska kiedyś zaśpiewała w piosence „Tekstański”: „Obowiązek obowiązkiem jest, piosenka musi posiadać tekst”. Myślę, że Katarzyna Groniec do tematu podchodzi bardziej na poważnie i realizuje go głębiej. Sama jest autorką tekstów, ale i te, które dobiera i wypożycza do swoich programów, są niebagatelne. Niosą za sobą nietuzinkowy przekaz. W czasie koncertu, artystka niemal przy każdym, zaśpiewanym utworze, zatrzymuje, na czas jego trwania, słuchacza i nie daje mu wyjść z historii, która rysuje swoim vocalem i interpretacją. Wzrusza, rozśmiesza i wywołuje dreszcze – te emocje poruszają widownię.
Koncerty Katarzyny Groniec, tak jak ten, w reszelskim zamku, nadal będą przyciągać licznych słuchaczy. Jest jeszcze wielu ludzi, którzy uważają, że słowa i ich właściwy przekaz jest ważny. Choć muzyka jaką wykonuje, staje się nurtem niszowym, to jednak jeszcze ma ona wielu odbiorców i są pośród nich przedstawiciele młodego pokolenia, co cieszy. Chciałoby się zawtórować artystce słowami jednej z jej autorskich piosenek, do której muzykę napisał Adam Piotr Dziubek: „ Ze swojej drogi zejdę, będę z Tobą”. Byliśmy w Reszlu i będziemy nadal słuchać jej repertuaru. Agnieszka Beata Pacek
Zdjęcia: Agnieszka Pacek
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie