
W czwartek koło południa na trasie Sorkwity - Nibork policyjny patrol zwrócił uwagę na bmw wyprzedzające ciężarówkę wbrew obowiązującemu tam zakazowi. Kierowca osobowego auta nie zatrzymał się jednak do kontroli.
Zgodnie z przepisami mężczyzna odpowie za przestępstwo - grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat. 22-latek mimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych wysyłanych przez policjantów nie zatrzymał się, a nawet przyspieszył i próbował uciekać w kierunku Olsztyna.
Podczas pościgu policjanci zauważyli, jak młody kierowca ponownie łamie zakaz wyprzedzania. Chwilę później został jednak zatrzymany przez inny patroli włączony do pościgu. - Kierującym okazał się 22-letni mężczyzna, który twierdził, że nie zauważył żadnych sygnałów wydawanych przez policję. W trakcie interwencji do policjantów podjechał inny uczestnik ruchu drogowego, który był świadkiem nieodpowiedzialnego zachowania kierowcy bmw. Przekazał, że podczas gdy tamten wyprzedzał, inne pojazdy zmuszone były do zjeżdżania do krawędzi jezdni lub na pobocze, by uniknąć zderzenia - informuje asp. Dorota Kulig z mrągowskiej komendy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie