Między stronami a ludźmi. Historia biblioteki, która wciąż inspiruje

Biblioteka Pedagogiczna w Mrągowie to miejsce, w którym codzienność ma zapach książki. Choć technologia zmienia nasze nawyki, a czas wolny coraz częściej spędzamy przed ekranami, w tej bibliotece wciąż wierzą w siłę papierowych stron.

Każdy dzień to inna historia. Raz przychodzi nauczyciel szukający inspiracji do lekcji, innym razem uczeń, który nie wie, od czego zacząć referat. Czasem ktoś po prostu potrzebuje rozmowy i wtedy książka staje się tylko pretekstem. 
Właśnie - pretekstem do czego?

Anegdotki z życia biblioteki uświadamiają nas, że to nie tylko przestrzeń do tego, aby wypożyczyć książke, lecz przede wszystkim jest to miejsce spotkań ludzi, którzy potrzebują z kimś porozmawiać. 

Bibliotekarki nie czekają, aż czytelnik sam zapuka do drzwi – wychodzą do niego. Organizują warsztaty, wystawy, spotkania z autorami i akcje czytelnicze, które pokazują, że książka może być początkiem czegoś znacznie większego – dyskusji, inspiracji, a czasem nawet przyjaźni. Zawsze jest odpowiedni moment, żeby przemycić książkę. 

Jednym z ważnych doświadczeń, o których wspomina Anna Wysuwa-Szefler, było szkolenie „Jak pracować z trudnym czytelnikiem”.
– To była lekcja, którą wykorzystałam dwa razy w ciągu 20 lat. Ale te dwa momenty były kluczowe – nauczyły mnie, że zrozumienie drugiego człowieka to najważniejszy element naszej pracy.
Bo jak dodaje, trudny czytelnik nie istnieje – istnieje tylko ktoś, kto potrzebuje innego podejścia.

Bibliotekarki przyznają, że ciągle szukają recepty na to, aby zachęcić ludzi do sięganie po książkę. I choć praca bywa wymagająca, a konkurencja o uwagę czytelnika – ogromna, jedno jest pewne: Mrągowo zecydowanie chce czytać.
Dowodem są coraz liczniejsze wydarzenia, pełne zaangażowania uczestników i emocji, które zostają na długo. 

Na zakończenie rozmowy pojawia się apel Marka:
– Informujcie media o tym, co zamierzacie zrobić. Dobrze chwalić się tym, co się udało, ale jeszcze lepiej mówić o tym zdecydownaie wcześniej.

To słowa, które można potraktować jak zaproszenie do jeszcze większej współpracy, otwartości i wspólnego promowania nie tylko czytelnictwa, ale także kultury. Bo biblioteka to nie tylko miejsce...