
Na terenie Mazurskiego Parku Krajobrazowego trwa inwentaryzacja pomników przyrody. Pod kierunkiem dr inż. Magdaleny Chmielewskiej naukowcy i leśnicy katalogują wyjątkowe okazy – od głazów narzutowych, przez zabytkowe aleje, aż po pojedyncze drzewa o imponujących rozmiarach.
Na obszarze parku znajduje się obecnie 111 pomników przyrody. Podczas badań na jednym z wiekowych dębów zidentyfikowano rzadkiego grzyba – ozorka dębowego, znanego również jako „język wołu”.
Owocniki ozorka dębowego formują się zazwyczaj u podstawy pni dębów lub kasztanowców. Po nacięciu miąższu pojawia się charakterystyczna ciemnoczerwona ciecz, przypominająca... krwawiące mięso. Zawiera ona m.in. kwas askorbinowy i kwasy fenolowe, co nadaje grzybowi kwaśny smak.
Infekcja tym grzybem sprawia, że drewno przybiera różowawą barwę i staje się bardziej wytrzymałe – co od wieków było cenione w tradycyjnym meblarstwie. W przeszłości ozorek wykorzystywano także do naturalnego barwienia tkanin, uzyskując odcienie od złocistobrązowych po czerwonobrązowe.
W Nepalu stosowany jest nawet w leczeniu gorączki wirusowej. W Polsce grzyb objęty jest ochroną częściową i wpisany na Czerwoną listę roślin i grzybów jako gatunek rzadki, potencjalnie zagrożony wymarciem.
Pracownicy Mazurskiego Parku Krajobrazowego przypominają, że pomniki przyrody są nie tylko atrakcją turystyczną, ale również istotnym elementem dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego regionu. Wyniki inwentaryzacji posłużą do dalszej ochrony i promocji tych wyjątkowych miejsc.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie