
Bociany powoli żegnają się z Mazurami. Od kilku dni można było obserwować ich charakterystyczne zbiórki na łąkach i polach – tzw. sejmiki bocianie. To właśnie wtedy ptaki przygotowują się do odlotu, wspólnie żerując i czekając na sprzyjające warunki, by niemal jednocześnie wzbić się w powietrze i rozpocząć swoją długą wędrówkę.
W sobotę, 16 sierpnia, w podróż na zimowisko wyruszył także Krutek – bocian z Krutyni, znany w całej Polsce. Dzięki urządzeniu śledzącemu każdy może podglądać jego trasę i dowiadywać się, gdzie właśnie się znajduje.
W niedzielę rano Krutek był już w okolicach miejscowości Stawki na Ukrainie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, przed nim tysiące kilometrów lotu w kierunku Afryki.
Mazurski Park Krajobrazowy, który od lat prowadzi obserwacje ptaka, trzyma kciuki za swojego podopiecznego – podobnie jak mieszkańcy i turyści z całej Polski, którzy z sympatią śledzą kolejne etapy jego podróży.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie