
24 czerwca to dzień, na który została zaplanowana XXXVI sesja Rady Miejskiej w Mrągowie. Ważna sesja, bo radni podejmą decyzję o absolutorium dla burmistrza. Ważna także dlatego, że - mimo swojej rangi i ZEROWEJ liczby zakażeń w powiecie - odbędzie się w formie korespondencyjnej!
W Mrągowie radni od początku pandemii zdani są najczęściej na sesje korespondencyjne. Mimo, że w tej samej sali odbywają się zdalne sesje Rady Powiatu i Rady Gminy, miejscy radni od dawna nie mieli nawet takiego "komfortu" pracy. Istotą sesji absolutoryjnej jest dyskusja, jednak trudno o niej mówić, kiedy radni odcięci są od głosu. Tego realnego, bo prawo głosu mogą wyrażać jedynie za pomocą SMS-ów i maili. — Sesja absolutoryjna to jedno z najważniejszych posiedzeń rady. Podczas tej sesji rozpatrywane są dokumenty dotyczące finansów samorządu, w tym sprawozdanie z wykonania przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta sprawozdania z wykonania budżetu. Następuje po tym "rozliczenie" organu, czyli udzielenie absolutorium. Negatywna ocena może pociągać za sobą dalsze konsekwencje, jak np. możliwość zorganizowania referendum w sprawie odwołania włodarza — tłumaczy nam ekspert prawny Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska. Co ciekawe rok temu te najważniejsze obok sesji budżetowej obrady odbyły się w normalnym trybie. 25 czerwca 2020 roku 21 radnych głosowało i dyskutowało nad udzieleniem absolutorium i wotum zaufania dla burmistrza oraz nad raportem o stanie gminy miasta Mrągowo. Wówczas burmistrz dostał absolutorium stosunkiem 13 głosów "za" i 6 "przeciw" przy dwóch wstrzymujących się. Przy wotum zaufania 13 radnych było "za" a reszta (8) wstrzymała się od głosu. W tym roku podział głosów może być jeszcze bardziej korzystny dla burmistrza, jednak przewodniczący Henryk Nikonor zarządził tryb korespondencyjny, powołując się na art. 15 zzx ust. 1 z dnia 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Mieszkańcy, którzy mają prawo wziąć udział w dyskusji nad tą ważna uchwałą, nie będą mieć więc ułatwionego zadania. — Tak zwane przepisy covidowe pozwalają na zdalne obradowanie. Jednakże, nie może to prowadzić do naruszenia prawa mieszkańców do wstępu na posiedzenia organów (choćby ten "wstęp" miał charakter zdalny w tym przypadku), jak również do ograniczenia jawności obradowania — dodaje Bartosz Wilk. — W każdym razie, trudno sobie wyobrazić głosowanie korespondencyjne nad raportem o stanie gminy, skoro obligatoryjnym elementem procesu jest debata nad nim. Na zdjęciu: W roku ubiegłym sesja absolutoryjna odbyła się w normalnym trybie (fot. Paweł Krasowski/archiwum UM Mrągowo)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie