Witraże z Mrągowa – do podziwiania po sąsiedzku, w blasku światła

27/07/2025 12:47

Kętrzyńskie muzeum po raz kolejny zaprasza na wyjątkową podróż w czasie i świetle – tym razem za sprawą wystawy „W blasku światła ukazuje się obraz. Sztuka witrażowa w Prusach”, która prezentuje bogactwo i kunszt dawnych pracowni witrażowniczych działających w Prusach Wschodnich przed II wojną światową.

"Witraże braniewskie" z Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku. Fot. Marek Szymański

Choć wystawa mieści się w Kętrzynie, znajdziemy tu silny akcent z naszego regionu – obiekty z Mrągowa i okolic, które z dumą reprezentują powiat mrągowski w tej wielobarwnej opowieści.

Wśród prezentowanych eksponatów odnajdziemy m.in. witraż „Męczeństwo św. Wojciecha” z kościoła św. Wojciecha w Mrągowie, pochodzący z 1894 roku, wykonany przez renomowaną pracownię H. Oidtmann z Linnich. Niezwykle ciekawym eksponatem jest także fragment dywanowego przeszklenia z dawnej synagogi w Mrągowie (dziś cerkiew prawosławna), pochodzący z około 1896 roku – unikat na skalę regionu.

Fragment dywanowego przeszklenia z dawnej synagogi w Mrągowie.
Fot. M. Szymański

Na wystawie zobaczymy też „Anioła” z kościoła w Użrankach, przypisywanego warsztatowi Ferdinanda Müllera, oraz bardziej świecki motyw – postać rybaka z dawnego budynku Urzędu Skarbowego, dziś Komendy Policji w Mrągowie.

Rybak z dawnego budynku Urzędu Skarbowego, dziś Komendy Policji w Mrągowie.
Fot. M. Szymański

Wystawa przybliża nie tylko estetykę i różnorodność dawnych witraży, ale też opowiada o historii, ludziach i społecznościach, które je zamawiały i wśród których funkcjonowały. To opowieść o świetle – dosłownie i symbolicznie – które przefiltrowane przez kolorowe szkło, opowiada o duchowości, codzienności i sztuce minionych epok.

Po sąsiedzku, warto zajrzeć!

Choć wystawa odbywa się w Kętrzynie, mrągowski akcent jest w niej nie do przeoczenia. To doskonała okazja, by odwiedzić Muzeum im. Wojciecha Kętrzyńskiego i z bliska przyjrzeć się detalom, które zazwyczaj dostrzegamy tylko mimochodem – wysoko w oknach kościołów, synagog i zabytkowych kamienic.

Wystawa czynna jest przez całe lato – a więc idealna na małą kulturalną wycieczkę „za miedzę”. Zdecydowanie warto – bo w blasku światła ukazuje się nie tylko obraz, ale i kawałek naszej lokalnej tożsamości.