Sąd za utrudnianie policji kontroli drogowej? 35-latka z Mrągowa może mieć problemy

W niedzielę po godzinie 21:00 na ul. Wolności w Mrągowie policjanci przeprowadzali rutynową kontrolę drogową samochodu marki BMW. Wszystko przebiegało bez zakłóceń, dopóki do interwencji nie włączyła się 35-letnia mieszkanka miasta.

Kobieta, oburzona faktem kontroli przeprowadzanej na „jej ulicy” zaczęła krzyczeć na funkcjonariuszy, używając przy tym wulgaryzmów. Próby uspokojenia jej przez policjantów nie przyniosły skutku, a jej agresywne zachowanie utrudniało przeprowadzenie czynności służbowych.

Gdy funkcjonariusze postanowili wylegitymować kobietę, ta podała fałszywe dane, próbując wprowadzić ich w błąd. Dopiero dzięki znajomemu kobiety udało się ustalić jej prawdziwą tożsamość.

Policjanci nałożyli na kobietę trzy mandaty: w wysokości 100 zł – za używanie wulgaryzmów w miejscu publicznym, 500 zł – za utrudnianie wykonywania czynności służbowych oraz 500 zł – za wprowadzenie funkcjonariuszy w błąd co do swojej tożsamości.

Kobieta odmówiła przyjęcia mandatów, dlatego sprawa trafi do sądu, gdzie będzie rozpatrywana w trybie postępowania sądowego.

Komentarz policji:
Jednym z zadań policjantów jest między innymi czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem w ruchu drogowym. W zakresie swoich kompetencji funkcjonariusze mają prawo do przeprowadzania kontroli drogowych. Te działania mają przede wszystkim chronić mieszkańców przed niebezpieczeństwami. Dzięki takim kontrolom eliminowani są z ruchu drogowego nietrzeźwi kierujący, osoby, które wsiadają za kierownicę bez uprawnień lub wbrew sądowemu zakazowi. To dzięki aktywności policjantów w tym zakresie osoby, które chcą popełnić przestępstwo muszą mieć się na „baczności”, bo podczas między innymi kontroli drogowej „wpadają” złodzieje samochodowi, osoby poszukiwane i inne osoby, które mają coś na sumieniu.

Jeżeli osoba, wobec której policjanci podjęli interwencję ma zastrzeżenia co do jej zasadności lub przebiegu może to osobiście zgłosić.

Niedopuszczalne jest utrudnianie i uniemożliwiania przeprowadzenia czynności przez osoby postronne. Takie osoby muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi.