
MKS Mrągowia zajęła trzecie miejsce na koniec sezonu 2023/24! Piłkarze Mariusza Niedziółki poprawili swój wynik z ubiegłego sezonu o jedno miejsce w tabeli.
W ostatniej kolejce rozgrywek mrągowianie grali wyjazdowe spotkanie z Jeziorakiem Iława, jednak na ten mecz jechali już ze świadomością faktu, że zakończą sezon na podium. Zapewnili sobie to w przedostatniej kolejce kiedy wygrali u siebie z rezerwami Stomilu, przy jednoczesnej porażce DKS-u Dobre Miasto.
Mecz w Iławie nie miał być jedynie formalnością, ponieważ drużyna MKS miała spore szanse na przeskoczenie drugiej w tabeli ekipy Znicza Biała Piska. Obydwa zespoły dzielił zaledwie punkt, dlatego nawet zwycięstwo Mrągowii nie dawałoby jej pewności na drugie miejsce. Znicz musiał swojego meczu nie wygrać. I ta sztuka "udała się" kontrkandydatom mrągowian do tytułu wicemistrzowskiego! W starciu z Tęczą w Biskupcu zaledwie zremisowali, natomiast "żółto-czarni" do 90 minuty... wygrywali w Iławie! Mecz z Jeziorakiem miał jednak fatalną końcówkę - piłkarze z Mrongowiusza 1 nie tylko stracili gola na 3:3 w doliczonym gry, ale też po drugiej żółtej kartce boisko musiał opuścić Łukasz Kuśnierz, który w sobotę miał swój wkład we wszystkich trzech golach strzelonych przez kolegów.
W tym sezonie piłkarze Mrągowii zdobyli 62 punkty w 30 meczach. Wygrali 19 spotkań, pięć zremisowali i sześć przegrali. Szansa na drugie miejsce była, ale ten sezon i tak trzeba uznać za udany. Zespół ograł się, zadomowił w czołówce tabeli i kto wie co będzie w przyszłym sezonie. Przebudowa stadionu, nowe władze gotowe na współpracę to atuty, które wypadałoby wykorzystać i to już jesienią.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie