
W niedzielę mikołajscy wodniacy zwrócili uwagę na kobietę unoszącą się na wodzie. Całą i zdrową przetransportowali na żaglówkę do męża.
Do zdarzenia doszło na jeziorze Mikołajskim około 800 metrów od przeczki i 400 metrów od najbliższej linii brzegowej w miejscu, gdzie pływa dużo sprzętu motorowodnego. Funkcjonariusze zabrali kobietę na pokład, ponieważ była wyczerpana. Podczas rozmowy ustalili, że wyskoczyła ona z łodzi żaglowej, by się ochłodzić. Niestety w trakcie pływania odwiązała się linka asekuracyjna, którą była zabezpieczona do żaglówki i w efekcie czego zaczęła oddalać się od łodzi. Niestety jej partner nie miał możliwości manewru, by zawrócić i ją podjąć z wody, bo ta zniknęła mu z oczu. Na szczęście pomogli jej policjanci, którzy przetransportowali całą i zdrową na żaglówkę. Zdjęcie ilustracyjne (fot. pixabay)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie