
Sąd Okręgowy w Olsztynie skazał na karę pięciu i pół roku pozbawienia wolności Marcina M., oskarżonego o dwa napady z bronią w ręku na banki.
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie pod koniec ub. roku przesłała do Sądu Okręgowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Marcinowi M. oskarżonemu o dokonanie dwóch napadów na placówki bankowe – w Pieckach i Rozogach.
Mężczyzna został zatrzymany 30 marca 2021 r. w związku z napadem na bank w Rozogach. Do napadu doszło blisko cztery tygodnie wcześniej. Przed zatrzymaniem Marcin M. był dzielnicowym w komisariacie policji w Rucianem-Nidzie. Według ustaleń prokuratora 3 marca tego samego roku, posługując się bronią palną i grożąc pracownikom banku pozbawieniem ich życia, oskarżony ukradł z banku w Rozogach ponad 87 tys. złotych.
— W toku śledztwa prokurator ustalił, że Marcin M. miał dokonać także napadu na placówkę bankową w Pieckach w dniu 14 stycznia 2020 roku. Zdaniem prokuratora Marcin M. przy użyciu broni palnej oraz gróźb pozbawienia życia wobec pracowników banku, miał wówczas ukraść z banku ponad 46 tys. złotych — mówi sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Marcin. M. przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się jedynie do napadu na bank w Rozogach. W złożonych przed prokuratorem wyjaśnieniach wyjawił motywy swojego działania (problemy finansowe i narastające długi) oraz opisał przebieg tego zdarzenia. Jego proces rozpoczął się 28 stycznia 2022 r. przed Sądem Okręgowym w Olsztynie.
— Na wniosek stron sąd postanowił wyłączyć jawność rozprawy z uwagi na ważny interes osób prywatnych — dodaje sędzia Dąbrowski-Żegalski.
Wyrok już zapadł. 29 marca Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał Marcina M. za winnego popełnienia obu zarzucanych mu czynów z tym ustaleniem, że działał on nie tylko na szkodę obu napadniętych banków, ale również na szkodę dwóch towarzystw ubezpieczeniowych. — Sąd wymierzył za to oskarżonemu karę łączną 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz orzekł wobec niego obowiązek naprawienia szkody w całości. Ponadto, Sąd orzekł wobec Marcina M. obowiązek zadośćuczynienia pięciu osobom pokrzywdzonym poprzez zapłatę im kwoty po 2,5 tys. złotych — informuje rzecznik olsztyńskiego sądu.
Wyrok w tej sprawie jest nieprawomocny.
źródło: SO w Olsztynie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W mrągowskiej policji kwitnie handel narkotykami i nic z tym nie robią. Takie info krążą po Mrągowie...