Chwile niepokoju w Mikołajkach. W środku dnia na terenie Urzędu Miasta i Gminy pojawiły się wozy strażackie, a z budynku ewakuowano pracowników i interesantów. Działania służb wyglądały poważnie – był dym, akcja gaśnicza i ratownicza. Na szczęście szybko okazało się, że nie był to prawdziwy pożar, a zaplanowane ćwiczenia.
W urzędzie przeprowadzono planowe ćwiczenia z zakresu ochrony ludności i obrony cywilnej, których celem było sprawdzenie procedur bezpieczeństwa oraz współpracy służb w sytuacji zagrożenia.
Scenariusz zakładał wystąpienie pożaru w budynku urzędu. W ramach działań przeprowadzono ewakuację pracowników oraz mieszkańców przebywających w obiekcie, a strażacy zajęli się lokalizacją źródła ognia, jego ugaszeniem oraz oddymieniem pomieszczeń. Szczególną uwagę poświęcono także bezpiecznemu wyprowadzeniu osób, które nie były w stanie samodzielnie opuścić budynku, oraz udzieleniu im niezbędnej pomocy.
W ćwiczeniach uczestniczyły jednostki OSP Mikołajki oraz OSP Woźnice, które sprawdziły swoje przygotowanie do działań ratowniczych w realnych warunkach.
Choć sytuacja mogła wyglądać groźnie, wszystko przebiegło zgodnie z planem. Tego typu ćwiczenia mają ogromne znaczenie – pozwalają służbom doskonalić współpracę, a pracownikom urzędu i mieszkańcom lepiej przygotować się na ewentualne prawdziwe zagrożenie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie