
W Bibliotece Pedagogicznej odbyło się wyjątkowe wydarzenie, zorganizowane we współpracy z Biblioteką Miejską. Spotkanie przeniosło uczestników w fascynujący świat kultury japońskiej.
Otwartość na coś innego. To nie takie oczywiste. Mówienie o czymś takim… 18 lat temu. Wydawać by się mogło, że ten temat nie porusza. Kiedyś było inaczej. Poszerzanie horyzontów? Istne szaleństwo. Zwłaszcza wśród dzieci. A Japonia? Skryte uwielbienie. To wszystko przez anime i czytanie mangi. Dlatego też, takie wydarzenia przyciągają. Nie dlatego, że jest to temat nośny. Nie! Dlatego, że w końcu ktoś miał na tyle odwagi, żeby wyjść z szafy, ubranym w Kimono.
Kimono to relikt przeszłości, symbol kultury, a także część tożsamości narodowej.
- Katarzyna Federowicz
Nic tak nie porusza jak zrozumienie tego, że wynikiem fascynacji jest wykreowany świat - dosłownie przybierający różne formy wartości. To nie moda.. to poszukiwanie czegoś dla siebie. A teraz widać ludzi, którzy otwarcie mówią o wychowywaniu się na tej kulturze. Przyznam, że coś wiem na ten temat. Sama jestem tym dzieckiem, które codziennie oglądało anime. Choć to, co opisuję jest pewną namiastką, skrótem… To mnie ukształtowało. Ukrywałam to przed światem. I to nie ze względu na wstyd, ani strach przed oceną…
Natomiast to, co Kasia zrobiła tego dnia… Cóż. Ona pokazała nam kierunek, w którym powinniśmy podążać. Kierunek? Japonia! To poszanowanie kunsztu, ciężkiej pracy i dyscypliny.
Zainteresowanie wystawą było ogromne. Przyszło około 100 osób w różnym wieku. Z tego, co słyszałam, to niektóre z tych osób wyraziło chęć wyjazdu do Japonii. Nawet na stałe. W szczególności mówiły to osoby z młodszego pokolenia. Co więcej nawet ja przez chwilę przeniosłam się w ten świat. Mam chęć tam pojechać i przyjrzeć się tej kulturze z bliska.
- Jolanta Hellis
Główną atrakcją wydarzenia była prezentacja oryginalnych japońskich kimon pochodzących z prywatnej kolekcji Kasi Federowicz - pracownicy Biblioteki Miejskiej w Mrągowie, podróżniczki i entuzjastki kultury japońskiej. Uczestnicy mieli okazję nie tylko z bliska podziwiać piękne, ręcznie wykonane stroje, ale również dowiedzieć się wielu ciekawostek na temat ich historii, symboliki oraz roli w japońskim życiu codziennym.
Spotkanie przebiegło w niezwykłej atmosferze, zachęcając uczestników do mierzenia przepięknych tradycyjnych strojów. Powstało wiele niesamowitych zdjęć...
W międzyczasie uczestnicy wydarzenia mogli napić się zielonej herbaty, a także zjeść coś słodkiego.
To, co zauważyłam tego dnia, to radość, zainteresowanie, wolność. Obserwowanie tego było czymś niesamowitym. Jak niewiele potrzeba, aby zapomnieć się i oddać się chwili. To przypomniało mi, jak bardzo ważne jest mieć w swoim życiu coś, co sprawi, że na samą myśl pojawi się uśmiech na twarzy. Kasia sprawiła, że wszyscy będą mieli, co wspominać.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie