
15-letni sprawca rozboju odpowie za swój czyn. O losie młodego mieszkańca powiatu mrągowskiego zdecyduje sąd rodzinny.
Do zdarzenia doszło 17 maja na terenie powiatu mrągowskiego. 32-latek, po wystawieniu swojego telefonu na sprzedaż, spotkał się w umówionym miejscu z młodym mężczyzną, który deklarował chęć kupna komórki.
— Po krótkiej rozmowie i sprawdzeniu telefonu przez potencjalnego kupującego, oświadczył on, że muszą pójść do jego domu po pieniądze, które miał mu przywieźć ojciec. Sprzedający zamknął swój samochód, a gdy zaczął iść za młodym mężczyzną, ten momentalnie odwrócił się, prysnął mu gazem pieprzowym w twarz i zaczął uciekać. 32-latek nie był w stanie go gonić — mówi mł.asp. Paulina Karo, oficer prasowy mrągowskiej komendy.
Poszkodowany opisał wygląd napastnika wezwanym na miejsce policjantom, którzy szybko wytypowali sprawcę rozboju. Nie zastali go w miejscu zamieszkania, ustalili jednak miejsce jego pobytu i zatrzymali na terenie Mrągowa. Pokrzywdzony złożył zawiadomienie o przestępstwie. Kryminalni zebrali materiał dowodowy, dzięki któremu potwierdzili winę 15-letniego mieszkańca powiatu.
— Nastolatek usłyszał zarzut rozboju, do którego się przyznał i złożył wyjaśnienia. Podczas przesłuchania w obecności swojego opiekuna wyraził skruchę za swój czyn — dodaje rzeczniczka KPP w Mrągowie.
Sąd rodzinny i nieletnich zadecydował o umieszczeniu chłopaka w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie