Mrągowo czyta? Oczywiście, że tak!

17 listopada odbyło się podsumowanie akcji "Mrągowo czyta". Za każdym razem to wydarzenie zaskakuje. Jak najbardziej pozostają niezmienne elementy, takie jak: loteria książkowa, wykaz książek i ich podział ze względu na kategorie, a także wystawa w formie zdjęć, które nadesłali czytelnicy z odpowiednią notką. Z tym, że co roku jest dodawany kolejny element.

W tym roku towarzyszyła nam również muzyka. Oczywiście, strzał w dziesiątkę! To niosło przekaz i stało się bardziej przystępne.

Nie mogło zabraknąć dyskusji na temat tego działania, które miało swój niepowtarzalny wymiar. Wspomnienia, które stały się sentymentalną podróżą w przeszłość. Najważniejsze jest to, że to wszystko buduje więź. Dodatkowo, warto również zaznaczyć, że dla niektórych uczestników takie spotkanie miało wymiar symboliczny. Samo podzielenie się tym, co czytamy, daje odzwierciedlenie tego, kim jesteśmy. To nie całkowite obnażenie się. To zaledwie urywek tożsamości. 

Wydawać by się mogło, że po książkę sięgamy coraz rzadziej. Zdecydowanie w naszej społeczności istnieje właśnie takie przekonanie. A to błąd. Nic bardziej mylnego! Książka jest naszą towarzyszką! Co za tym idzie, to właśnie ona gromadzi ludzi... Ma ona swoich zwolenników i to w różnym wieku. 

W jaki sposób podchodzisz do sformułowania: "Książka łączy pokolenia?" — Zgadzam się z tym. W moim domu, od kiedy pamiętam, to zawsze sięgaliśmy po książkę, którą wspólnie później omawialiśmy. To było bardzo interesujące, gdyż można było dostrzec dużą dysproporcję w sposobie rozumienia poszczególnych treści. To wynikało z naszych potrzeb, gdyż sama w sobie rozmowa rozszerzała horyzont — mówi Szymon uczestniczący w spotkaniu.

Wniosek jest prosty: czytamy w każdym wieku, bo po pierwsze chcemy, a po drugie właśnie tego potrzebujemy. Nie musimy być molami książkowymi. Czytamy według swoich preferencji. To od nas samych zależy po co sięgamy. Najważniejsze jest to, że jesteśmy otwarci na różne kategorie. 

— Czytamy dla przyjemności. Po to, aby odpocząć. Jest to również możliwość ucieczki od problemów, znalezienia się w innej rzeczywistości. Również chcemy zmotywować się do działania i nauczyć się czegoś nowego —  dodaje Szymon. 

Motyw nie jest najważniejszy, ale samo to, że CZYTAMY! I przede wszystkim robimy to dla siebie.  Mało tego, jesteśmy z tego dumni! 

Należy w tym wszystkim nadmienić to, że dosyć często wracamy do pewnych tytułów. Na co wskazywała Agnieszka Pacek w trakcie dyskusji. Być może to sentyment. Być może. Może mieć to również związek z tym, że chcemy odkryć coś na nowo. Z biegiem czasu  zmienia się perspektywa patrzenia na dane kwestie. Po jakimś czasie dostrzegamy rzeczy, które wcześniej nie były przez nas zauważone. 

Wydarzenie "Mrągowo Czyta" daje możliwość spojrzeć na kwestię samego czytelnictwa w atrakcyjny i interesujący sposób. Bez wstydu czytam, z dumą opowiadam! Działanie godne polecenia, które niesie nadzieję na to, że książka na półce nie będzie zbierać kurzu.