
Policjanci i strażacy z Mikołajek postawieni zostali w stan gotowości, a wszystko przez... małego kotka.
Służby ruszyły na ratunek zwierzaka, który wpadł do przewodu kominowego jednego z budynków w Mikołajkach. Strażacy miejscowego OSP próbowali dokładnie ustalić, gdzie kociak mógł utknąć. W ruch poszedł specjalistyczny sprzęt strażacki druhów z PSP w Mrągowie, którzy za pomocą kamery termowizyjnej i aparatu nasłuchowego namierzyli malucha.
Zwierzak utknął między ścianą z płyty karton-gips a kominem w pomieszczeniu gospodarczym. Po zrobienia otworu w ścianie kot próbował uciec w głąb zabudowy, na szczęście strażakom udało się go wyjąć. Wystraszonego przekazali zgłaszającej kobiecie.
źródło: KPP
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie