
Dym, zniszczony samochód, strażacy w akcji i dramatyczna ewakuacja poszkodowanych – tak wyglądała sobota w Mikołajkach. Na szczęście to nie był prawdziwy wypadek, a realistyczne ćwiczenia ratownicze przeprowadzone przez druhów z miejscowej jednostki OSP.
Podczas szkolenia strażacy doskonalili swoje umiejętności z zakresu ratownictwa technicznego, koncentrując się na działaniach przy wypadkach drogowych. Scenariusz zakładał m.in. zabezpieczenie miejsca zdarzenia, ewakuację osób z pojazdów przy użyciu narzędzi hydraulicznych oraz udzielanie pierwszej pomocy.
— Dzięki zaangażowaniu całego zespołu oraz realistycznym scenariuszom, zdobyliśmy cenne doświadczenie, które może okazać się kluczowe w realnych działaniach ratowniczych — podkreślają druhowie z OSP Mikołajki.
Choć sceny wyglądały dramatycznie, najważniejsze było to, że każdy uczestnik wyniósł z tego dnia bezcenne doświadczenie i pewność działania w kryzysowych momentach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie